piątek, 26 kwietnia 2013

Ciuchy z lumpeksu nie tylko na co dzień:)

Czasami zdarzają się okazję, kiedy potrzebujemy ciuchów na większe wyjście. Ja na przykład zaczynam właśnie od lumpeksów. Wbrew pozorom ciuchy, ktore można tam znaleźć w zupełności wystarczają, aby zaliczyć nawet całkiem elegencką imprezę:) Ale potrzebowałam dość dużo czasu, żeby się do tego przekonać. Second handowe ciuchy raczej kojarzyłam z takimi, które można było znaleźć w latach 90. A wtedy raczej w kumpeksie nie mozna było uświadczyć niczego za bardzo ciekawego. Teraz to zupełnie się zmieniło i ciuchy, jakie nieraz tam wyszukuję są oszałamiające. Oczywiście potrzeba trochę czasu i zaangażowania, ale opłaca się!! Teraz na przykład ćwiczę chodzenie na 12-centymetrowych szpilach, które udało mi się kupić za 10 zł:) Nie wiem, czy nie zaliczę gleby na chrzcinach bratanicy, ale co tam:) Tak więc polujcie na fajne ciuchy i nie tylko ciuchy, bo warto:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz