poniedziałek, 18 lutego 2013
Czerwone sukienki maxi- propozycje z galerii vintage i second hand.
Czerwone kreacje prezentują się doskonale zarówno w wersji mini jak i maxi. Jeśli nie możemy się zdecydować na jedną długość, doskonałym rozwiązaniem są zakupy w lumpeksie, gdzie możemy sobie pozwolić na szaleństwo kupowania do woli. Piękne czerwone sukienki maxi na pewno zrobią furorę na każdym przyjęciu. Są świetnym rozwiązaniem, jeśli nie chcemy zakładać mini. Przypomianiało mi się jedno z podsumowaniań, które robiłam kiedyś na blogu. Do końca lat 50. kobiety były skazane na jedną, modną długość sukienki. Dopiero w latach szećdziesiatych pojawiła się super króciótka sukienka mini i bardzo długa maxi w stylu hipisowskim. Od tamtej pory możemy wybierać długość jaka nam odpowiada. Fajną czerwoną sukienkę maxi mozna znaleźć w galerii Bella Donny. Ozdobiona jest dużymi kwiatami i prezentuje się naprawdę okazale. Szeroka wstawka na wysokości tali podtrzyma to i owo:) Doskonałe rozwiązanie dla tych pań, które mają jakieś urojone kompleksy na punkcie swoich nóg:) Podobne kwiatowe wzory ma sukienka z galerii L&L. To już troszkę inny klimat, bardziej retro powiedziałabym. Ale i ta sukienka ma w sobie coś zaskakującego, a mianowicie duzy dekolt z tyłu, który fajnie odsłania plecy. Zasłaniamy więc sporą część nóg, ale za to odsłaniamu plecy. Jesli nie bardzo odpowiadają nam kwiaty, można pozostać przy jednolitej czerwieni, która jest jednak bardziej elegancka, niż ta z wzorami. Marka Principles (galeria Bella Donny) proponuje śliczną czerwoną sukienkę maxi w malinowym odcieniu tego koloru. Sukienka będzie wręcz idealna na wieczorne wyjścia. Ta sukienka również odsłania plecy. Wydaje mi się, że właśnie odkryliśmy jedną z zasad- jeśli zasłaniasz nogi, odkryj ramiona i plecy. To doskonale zbalansuje nam to co jest zasłonięte z tym, co odkryte. Inaczej pewnie wyglądałoby to trochę jak strój zakonnicy. Dziewczyny, które chcą zafundował sobie sukienkę od projektanta, mogę wysłać do galerii Łatka Fashon- tam kilka fajnych projektów, w tym także czerwone sukienki max. Najlepsze miejsce na robienie zakupów przed kilkoma imprezami- a każdemu zdarza się ich nagromadzenie w krótkim czasie- to lumpeks. Niezbyt popularna teoria, ale bardzo skuteczna. Możemy sobie pozwolić na zakup przeróżnyhc ciuchów w dużych ilościach, a czerwone sukienki maxi, mini czy midi, nie są oczywiście wyjątkiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz