Pierwsze skojarzenie jakie mam, gdy mówi się o stylu vintage- pepitka- czy jak mawia mój mąż- w pepitko:) Widziałam kiedyś śliczną kurtkę-grzybek w malutka klasyczną pepitkę. Wyglądała prześlicznie. Można puścić wodze fantazji- spodnie,spódnice,płaszcze,kurtki- każda z tych rzeczy może pięknie wyglądać w takim wzorze. Na icaros.pl znalazłam taką spódnicę w pepitkę- w odpowiednim zestawieniu może wyglądać bombowo.
środa, 26 września 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz